Co w duszy gra czyli co mam wspólnego ze studiem Pixar…

Wczoraj odkryłem nowe materiały dzięki subskrypcji Disney+… A jako fan animacji studia Pixar nie mogłem się oprzeć dostępowi do biblioteki filmów tego studia, które ciężko znaleźć w oficjalnych źródłach polskich serwisów VOD ;/ Zaczęło się od niewinnej krótkometrażówki “22 vs Earth”. Ze względu na tematykę obejrzeliśmy ją z dziećmi – było dosyć śmieszne. Później okazało… Czytaj dalej Co w duszy gra czyli co mam wspólnego ze studiem Pixar…

Jeszcze nie skończyłem! :)

Trzy miesiące zajęło mi ułożenie tego obrazka… W końcu ukończyłem 🙂 Trzy miesiące też czekałem na kontrolny wynik rezonansu magnetycznego głowy i informacji od lekarza, czy na ten moment to jest koniec mojego leczenia. I co najważniejsze – doczekałem się 🙂 Mogę spokojnie powiedzieć, że bitwa wygrana! Czy wojna też, to się okaże po dłuższym… Czytaj dalej Jeszcze nie skończyłem! 🙂

Status

Widać, że chyba nie jest moim przeznaczeniem jest regularne pisanie postów na blogu. Chyba, że regularnością blogera jest pisanie raz na miesiąc albo i rzadziej… 🙂 Ale jeśli moje pisanie tutaj będzie znaczyło, że piszę tylko dlatego, że czeka mnie kontrolny rezonans lub kontrolna wizyta u lekarza, to piszę się na to. Mózg po operacji… Czytaj dalej Status

Sprzątanie w głowie – jakkolwiek by to nie zabrzmiało :)

Powiedzieć, że afazję mam z głowy to jeszcze przedwczesne ogłoszenie zwycięstwa. Ale jest dobrze 🙂 Zauważyłem też, że dawno nic nie pisałem tutaj, a przez ten tydzień mam dużo postępów, którymi chciałbym się podzielić 🙂 Albo po prostu spodobało mi się pisanie na tym blogu – jak zwał tak zwał 🙂 Z pewnością jest jedną… Czytaj dalej Sprzątanie w głowie – jakkolwiek by to nie zabrzmiało 🙂

Afazja – mam chyba już większość ułożone w głowie :) Część 2

Jak widać na zamieszczonych zadaniach, które robiłem po operacji łatwo nie było… A ja myślałem, że pisałem wszystko prawidłowo, bo te poprawki obok krzyżówki, to są już moje poprawy, które sam zrobiłem dwa dni później. Wróciłem w ramach zadania zadanego przez neuropsycholożkę do moich zadań, żeby zobaczyć, czy wszystko było zrobione poprawnie, a jeśli coś… Czytaj dalej Afazja – mam chyba już większość ułożone w głowie 🙂 Część 2

Afazja – mam chyba już większość ułożone w głowie :) Część 1

Do tego wpisu od kilku dni się przygotowywałem, żeby opisać to jak najbardziej zrozumiale i przede wszystkim, żeby opisać to faktycznie jak to wyglądało od środka. Jak widać na pierwszym zdjęciu nie było wcale łatwo 🙂 Jak przejrzałem blog, to już dwa razy próbowałem ten temat poruszyć, ale mam nadzieję, że ten wpis będzie już… Czytaj dalej Afazja – mam chyba już większość ułożone w głowie 🙂 Część 1

Jak wyglądała operacja, w której byłem cały czas świadomy.

Chciałbym opisać mniej więcej (ile jeszcze pamiętam) z tej operacji, bo nie jest to rzecz, którym chciałbym bardzo mocno zapamiętać 🙂 Zdjęcie powyżej nie jest z mojej operacji ale wyglądało to bardzo podobnie. Tyle, że lekarz ciął mnie po lewej stronie, a na tym zdjęciu pacjent miał coś po prawej stronie. Ale sam widok jest… Czytaj dalej Jak wyglądała operacja, w której byłem cały czas świadomy.

Jak to jest, gdy nie pamiętasz rzeczy, które robiłeś automatycznie

Mam nadzieję, że tych błędów ortograficznych czy w ogóle bełkotów wyrazowych będzie coraz mniej, choć cały czas mam prawo takie błędy robić po operacji. Z czego to wynika – to ta afazja, która się pojawiła po grzebaniu w mojej głowie. Wiedziałem, że coś takiego może wystąpić, ale nie wiedziałem jak to się czuje. A teraz… Czytaj dalej Jak to jest, gdy nie pamiętasz rzeczy, które robiłeś automatycznie